Nasza Prasa

prasa

.

Podlaskie. Utrudniał policyjny pościg za busem z migrantami. Spowodował wypadek

oprac. Karolina Mianecka

[img]https://img-s-msn-com.akamaized.net/tenant/amp/entityid/AAOu4f7.img?h=582&w=874&m=6&q=60&u=t&o=f&l=f[/img]

•
[img]https://img-s-msn-com.akamaized.net/tenant/amp/entityid/AAPz6NG.img?h=582&w=874&m=6&q=60&u=t&o=f&l=f[/img]

•
[img]https://img-s-msn-com.akamaized.net/tenant/amp/entityid/AAPT6SA.img?h=582&w=874&m=6&q=60&u=t&o=f&l=f[/img]

Policja - zdjęcie ilustracyjne
© Fot. Jędrzej Wojnar / Agencja Gazeta
Policja - zdjęcie ilustracyjne

Podlaska policja zatrzymała dwóch Ukraińców - mężczyZnę, który przewoził busem 12 migrantów, a także jego znajomego, który utrudniał pościg i zajeżdżał policjantom drogę. Jazda drugiego z nich doprowadziła do zderzenia z innym samochodem. Kierująca nim kobieta trafiła do szpitala.

Do zdarzenia doszło w sobotę 23 października na drodze krajowej nr 66. Policja próbowała zatrzymać busa marki Renault do kontroli, ale samochód nie zatrzymał się - poinformował rzecznik podlaskiej policji podinsp. Tomasz Krupa, na którego powołuje się Radio Białystok za PAP.
Kierowca utrudniał pościg za busem. Doszło do zderzenia. Ranna trafiła do szpitala.

Policjanci ruszyli w pościg, ale ich jazdę próbował utrudnić kierowca nissana, który - jak zrelacjonowano - starał się wyprzedzić radiowóz i zajeżdżać mu drogę. Między miejscowościami Szastały i Kalnica kierujący nissanem zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącą z naprzeciwka hondą. Pasażerka drugiego samochodu trafiła do szpitala.

W międzyczasie kierowca busa zjechał w polną drogę, zatrzymał samochód i uciekł pieszo. Policjanci zatrzymali go trzy kilometry od tego miejsca. W jego porzuconym busie było 12 osób, które najprawdopodobniej nielegalnie przekroczyły granicę Polski. Zatrzymany został także kierowca nissana. Obaj mężczyźni są obywatelami Ukrainy.

12 migrantów w busie, dziecko w szpitalu. Powodem stan zdrowia, nie wypadek

Rzecznik policji przekazał, że w związku ze stanem zdrowia, a nie wypadkiem - konieczna była pomoc medyków. - Dwie kobiety i dziecko z busa służby medyczne zabrały do szpitala. Dziecko jest w dobrym stanie - trafiło do szpitala, aby nie rozłączać go z matką - przekazał podinsp. Krupa w rozmowie z TVN24. Stacja podaje, że policjanci wciąż prowadzą czynności w związku z tym zdarzeniem. Brak na razie informacji o narodowości migrantów.

[link widoczny dla zalogowanych]
.